Wydawca treści Wydawca treści

Święto Lasu

            Lata niewoli pod zaborami, kilka pokoleń, które nie mogły żyć w świadomości, że są w pełni wolnym narodem. Należy wyobrazić sobie czasy, gdzie przez te wszystkie lata próbowano wymazać polskość.  Po tym okresie, pomimo ogromnej determinacji Polaków i scaleniu terytorium Polski, odbudowanie wszystkich gałęzi gospodarki kraju było rzeczą niezwykle trudną. Jedną ze wspomnianych gałęzi było leśnictwo, chociaż w tym przypadku należy podkreślić, że ówczesne społeczeństwo wraz z leśnikami stanęło na wysokości zadania.

            Warto mieć jednak świadomość, że w okresie międzywojennym wiedza przeciętnego obywatela na temat lasu i leśnictwa była niezwykle uboga. Impuls do zmiany takiego stanu nastąpił w 1928 r. kiedy przekształcono czasopismo dla gajowych "Echa Leśne", w pismo edukacyjne przeznaczone dla ogółu społeczeństwa. Po czterech latach na jego łamach ukazała się następująca informacja: "Redakcja "Ech Leśnych" zamierza zorganizować na wiosnę przyszłego roku wszechpolskie święto sadzenia lasu".

            Pomysł spotkał się z bardzo pozytywnym odzewem społecznym. Organizację powierzono Związkowi Leśników Polskich z propozycją urządzenia w Polsce pierwszego Święta Lasu. W dniu 11 lutego 1933 roku odbyło się posiedzenie komitetu organizacyjnego, który dla wykonania swoich uchwał wybrał stałą komisję. W skład komisji wchodzili m.in. Władysław Grzegorzewski (były dyrektor Dyrekcji Lasów Państwowych w Poznaniu), profesor Jan Kloska (Szkoła Główna Gospodarstwa Wiejskiego), Marian Nagabczyński (Związek Leśników Polskich) naczelnik Józef Rosiński (Ministerstwo Leśnictwa i Dóbr Państwowych) oraz Leonard Chociłowski (redaktor naczelny "Ech Leśnych"). Ustalono wówczas, że święto będzie obchodzone co roku z datą ruchomą - w ostatnią sobotę kwietnia.

            Wydarzenie to na stałe wpisało się w kulturotwórczą rolę lasu, a praktykowanie okolicznościowego sadzenia drzew mające upamiętnić ludzi, wydarzenia i miejsca stało się tradycją. Dzięki pozytywnemu przyjęciu ze strony leśników i społeczeństwa pierwsze obchody Święta Lasu odbyły się 29 kwietnia 1933 roku. Uroczystości zorganizowano na terenie większości nadleśnictw w kraju, w dobrach prywatnych, w których skład wchodziły lasy, w wielu tartakach, uczelniach i szkołach. Dzień ten uświadomić miał przede wszystkim jak ważne jest dążenie do zwiększenia lesistości kraju. Lasy po latach zaborów i działaniach wojennych zostały w znacznym stopniu zdewastowane a część powierzchni bezpowrotnie wylesiona.

            Warto w tym miejscu przytoczyć relację umieszczoną w "Echach Leśnych" z roku 1933: "Doczekaliśmy się uroczystej chwili, w której serca dwudziestotysięcznej rzeszy leśników polskich biją zgodnym rytmem, złączone wspólną ideą, wspólnym wzruszeniem. Wdzięcznym echem wtórują mu serca wielomilionowego narodu, którego kolebką były ongiś nieprzebyte puszcze". (Echa Leśne 1933)

            Pierwsze obchody Święta Lasu stały się świętem całego społeczeństwa. Główny patronat nad obchodami objął Prezydent Rzeczpospolitej Polskiej Ignacy Mościcki. Niezapomniane są również słowa prezydenta wypowiedziane podczas uroczystości: "Obchodzimy dziś Święto Lasu. To nasuwa mi myśl, że Wy wszyscy jesteście związani
z przyrodą, zwłaszcza z lasem. W spadku po praojcach naszych tkwi w każdym z nas umiłowanie lasu. Atawizm ten jest tak silny, że miłości i przywiązania do lasu nie da się z nas wykorzenić"
. (I. Mościcki 1933).

            Na przestrzeni lat obchody zyskiwały coraz więcej zwolenników. Do patronatu tego święta włączyło się Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Ministerstwo Spraw Wojskowych
a ze strony lasów organizacja o nazwie Przysposobienie Wojskowe Leśników i później Rodzina Leśnika. Podsumowując – święto miało nie tylko ukazać społeczeństwu korzyści płynące z lasu i gospodarowania nim, ale także nakłaniało do wyrabiania poczucia odpowiedzialności za wspólne dobro oraz pielęgnowało postawy patriotyczne.

Międzychodzkie Święto Lasu

            Państwowe Nadleśnictwo Międzychód od początku tj. od 29 kwietnia 1933 również włączyło się w organizację dnia "Święta Lasu". Pierwsze z nich dla mieszkańców miało wymiar wyjątkowy, wiązało się ono ściśle z końcowym etapem odnowień na terenie zarządzanym przez Państwowe Nadleśnictwo Międzychód po wielkiej gradacji - strzygoni choinówki. Uroczystość ta odbyła się na terenie Leśnictwa Mokrzec i odbiła się szerokim echem nie tylko w powiecie, ale i województwie. Brali w niej udział przedstawiciele lokalnej władzy, leśnicy, pracownicy leśni, nauczyciele i dzieci z okolicznych szkół. W tym wyjątkowym dniu zorganizowano wiele prelekcji mówiących o roli lasu i jego funkcji w społeczeństwie. Zorganizowano ognisko wraz z poczęstunkiem oraz atrakcje dla najmłodszych. Uczniowie szkoły w Kaplinie zasadzili w miejscu uroczystości 80 dębów czerwonych, które częściowo można podziwiać do dzisiaj.

            Punktem kulminacyjnym uroczystości było odsłonięcie pamiątkowej tablicy, której historia kryje za sobą wiele wydarzeń i wspomnień ale przede wszystkim łączy sztafetę pokoleń leśników trwającą do dnia dzisiejszego. Na cokole wystający ponad ziemię na ok. 1,5 m umieszczono betonową płytę pomalowaną na biało, zawierającą inskrypcję – „Święto Lasu dn. 29.4.1933”. Tablica przetrwała burzliwe lata okupacji jednak w okresie powojenny w nowych uwarunkowaniach polityczno-społecznych dawne Święto powiązane tak silnie z II Rzeczpospolitą nie miało racji bytu i stopniowo traciło swoją rangę. Ostatnie lokalne obchody zorganizowano w 1946 roku, do napisu dodano wówczas słowo „Pierwsze”, które miało przypominać o doniosłości tego wydarzenia. Pełna inskrypcja od tego czasu brzmi: "Pierwsze Święto Lasu  dn. 29.4.1933".

Od 1933 roku corocznie w ostatnią sobotę kwietnia obchody Święta odbywały się na terenie innego leśnictwa, tradycja ta utrzymała się do wybuchu II wojny światowej. W 1935 roku Główny Komitet zmienił nazwę uroczystości na "Dzień Lasu". Kolejnymi udokumentowanymi obchodami Dni Lasu na terenie Państwowego Nadleśnictwa Międzychód były uroczystości w Leśnictwa Sowia Góra w 1935 roku,  Żmijowiec w 1936 roku oraz Radusz w 1938 roku.

            Dzięki wspomnieniom Ludwika Andrzejewskiego zamieszczonym w maszynopisie książki "Nieoceniony Skarb" możemy przenieść się do 1936 roku:

  
            "Pod koniec kwietnia odbyło się tradycyjne "Święto Lasu", na terenie leśniczówki
w Żmijowcu, przy samej szosie w kierunku z Międzychodu do Sowiej Góry. Sadziliśmy sosny i brzozy, które dziś jeszcze tam rosną. Moje serce raduję się za każdym razem, kiedy przejeżdżam tam do rodziny. Są to dla mnie bardzo miłe wspomnienia ze szkolnych lat i dni jako żywy dowód rzeczowy, którego na szczęście nie dotknęła klęska ogniowa (Pożar lasu
z 1946 - przypomina autor). Tego dnia spotkała się młodzież z czterech szkół: Drzewiec, Radgoszczy, Kaplina i Sowiej Góry. Było mnóstwo okazji do brania udziału w konkursowych śpiewach i deklamowaniu wierszy. Były również zawody sportowe. W związku z obchodami Święta Lasu w pamięci mej pozostaje wiele wspomnień, takich jak: wspólny obiad w lesie. Była to grochówka ugotowana przez kucharza z placówki Straży Granicznej. Później były przemówienia leśników i nauczycieli... Był pokaz sekcji strażackiej w pełnym uzbrojeniu do akcji w razie nieszczęśliwego zaprószenia ognia w lesie.

         Wszyscy mówcy podkreślali znaczenie lasów w gospodarce w skali kraju i świata, mówili o zastosowaniu drewna w produkcji, jak np. to, że brzozę wykorzystuje się do budowy samolotów. Spora część wystąpień poświęcona została zagadnieniom przyrody oraz jej ochronie. " (L. Andrzejewski 1982)

            Ten niezwykły fragment ukazuje jaka atmosfera panowała na terenie całego kraju w ostatnią kwietniową sobotę.

Wiele wątków związanych z tak ważnym dla naszego społeczeństwa świętem, przepadło bezpowrotnie jednak etos kamienia Święta Lasu połączył kolejne pokolenia leśników. Jedyną nadzieją na przyszłość jest kultywowanie pamięci o tym co pozostało, o ludziach, wydarzeniach i miejscach, które dla nas - lokalnej społeczności - są świadectwem zaangażowania i pracy poprzednich pokoleń.