Wydawca treści Wydawca treści

Wywiad z Nadleśniczym Sylwestrem Morawiakiem

Wywiad ukazał się w Informatorze Międzychodzkim nr 9-10/2021

Sylwester Morawiak

Nadleśniczy Nadleśnictwa Międzychód

Został Pan powołany na stanowisko Nadleśniczego 6 lipca 2021 r., proszę przedstawić się naszym Czytelnikom..

Pracę zawodową rozpocząłem 1 września 1988 r., minęły właśnie 33 lata jak jestem związany z Lasami Państwowymi, a ściślej z Nadleśnictwem Międzychód. Ścieżka mojej kariery zawodowej obejmowała wszystkie szczeble począwszy od stażysty, podleśniczego, leśniczego, inżyniera nadzoru oraz czasowo pełniącego obowiązki zastępcy nadleśniczego. Jestem absolwentem Technikum Leśnego w Starościnie koło Rzepina, ukończyłem studia inżynierskie i magisterskie na Akademii Rolniczej w Poznaniu oraz studia podyplomowe w zakresie hodowli lasu, gospodarki finansowej, gospodarki łowieckiej i ochrony zwierzyny. Te wszystkie lata nauki i pracy zawodowej pozwoliły mi na nabycie wiedzy i doświadczenia zawodowego.

Jak Pan przyjął powołanie na stanowisko Nadleśniczego ?

Powierzenie mi tej funkcji jest ukoronowaniem kariery zawodowej, od kilkudziesięciu lat pracuję zawodowo w Lasach Państwowych i mam to szczęście, że moja praca i zaangażowanie zawsze była wysoko oceniana przez moich przełożonych.

Czy od początku wiedział Pan, że zostanie leśnikiem ?

Jako kilkunastolatek miałem różne pomysły w głowie, młodemu człowiekowi trudno jest podejmować dalekosiężne decyzje, ale ostatecznie w wyborze szkoły średniej pomógł mi mój Ojciec, który na stanowisku robotniczym przepracował w Lasach Państwowych kilkadziesiąt lat. Już w pierwszym roku nauki w technikum wiedziałem, że to był dobry wybór. Mówi się „że czym głąbiej w las, tym więcej drzew”. Podobnie jest z moim przywiązaniem do pracy, im więcej człowiek zdobywa wiedzy i doświadczenia tym większą ma satysfakcje z pracy i docenia wcześniejszy wybór.

Został Pan teraz szefem kolegów z pracy… Jak w tej sytuacji kierować nadleśnictwem ?

Wymaga to szerszego spojrzenia, nie przez pryzmat jednego  pracownika,  ale całej firmy. Bardzo cenię pracę z ludźmi, a załoga Nadleśnictwa Międzychód, to naprawdę profesjonaliści pod każdym względem. Po objęciu stanowiska z większością pracowników pozostałem na „ty”, oni zdają sobie sprawę, że sytuacja się zmieniła.

Proszę powiedzieć kilka słów o specyfice nadleśnictwa Międzychód…

Nadleśnictwo Międzychód w obecnym kształcie wchodzi w skład Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Szczecinie. Terytorialnie obejmuje obszar około 49 tysięcy hektarów. Przez teren nadleśnictwa przed II Wojną Światową przebiegała granica polsko-niemiecka wyznaczona w wyniku traktatu wersalskiego. Obecnie ta historyczna granica stanowi granicę woj. lubuskiego i wielkopolskiego, gospodarujemy na terenach dwóch województw, trzech powiatów i pięciu gmin. Powierzchnia lasów nadleśnictwa wynosi około 24 700 ha. Dominującym gatunkiem na terenie kompleksu „puszczańskiego” jest sosna, która zajmuje ponad 90% powierzchni. Obręb Gorzyń położony na południe od rzeki Warty jest bardziej urozmaicony gatunkowo i przyrodniczo z dużą ilością jezior i cieków wodnych.

W jakiej jest kondycji i jak funkcjonuje nadleśnictwo, które zostało Panu powierzone ?

Nadleśnictwo Międzychód było do tej pory postrzegane jako jednostka dobrze zarządzana, będę się starał, aby ten stan się nie zmienił. Poprzedni, wieloletni nad- leśniczy Piotr Bielanowski współpracował z lokalnymi samorządami, instytucjami i organizacjami. Dzięki tej współpracy powstały liczne wspólne inicjatywy. Moim zadaniem jest utrzymać te dobre relacje jak i nawiązywać nowe. Funkcjonowanie nadleśnictwa musi uwzględniać to, że pracujemy na zespole przyrodniczym, jakim jest las. Praca w lesie opiera się na wiedzy, doświadczeniu i przede wszystkim cierpliwości. Dlatego należy korzystać z doświadczeń poprzedników, a to czy dobrze gospodarujemy ocenią następne pokolenia.

Jakie wyzwania czekają Pana na nowym stanowisku ?

Wykorzystanie istniejących zasobów kadrowych, to jedno z ważniejszych zadań jakie sobie stawiam ponieważ tylko dobrze dobrany zespół ludzi gwarantuje kom- fort pracy jak i właściwe wykonanie stawianych przed nim zadań.

Kadra nadleśnictwa, to zespół naprawdę wartościowych, ambitnych, dobrze wykształconych i pracowitych ludzi. Będę starał się kierować nimi w taki sposób, aby praca w nadleśnictwie dawała wszystkim satysfakcje i przynosiła efekty w realizacji celów oraz założeń, jakie zostaną przed nadleśnictwem postawione.

Wracając do „lasu..”, chciałbym w dużym skrócie przybliżyć  obecne problemy z jakimi przychodzi nam się mierzyć. Puszczę Notecką w latach dwudziestych ubiegłego wieku dotknęła gradacja strzygoni choinówki. W wyniku odnowień po klęsce powstały jednogatunkowe i jednowiekowe drzewostany, które obecnie weszły w tzw. wiek rębności. Takie lasy narażone są na cyklicznie pojawiające się gradacje owadów choćby wspomnianej strzygoni choinówki oraz duże zagrożenie możliwością wystąpienia wielkoobszarowych pożarów. Nakłada to na nas obowiązek prze- budowy struktury wiekowej i w miarę możliwości gatunkowej obecnych drzewostanów w celu zachowania lasu dla przyszłych pokoleń, co wiąże się ze wzmożonymi cięciami prowadzonym na terenie Puszczy. Towarzyszą temu nowe nasadzenia, bardziej zróżnicowane gatunkowo.

Nadleśnictwo od lat dba o dobrą komunikację w zakresie upowszechniania wiedzy o środowisku leśnym. Współpraca ze szkołami, udział pracowników w zajęciach terenowych oraz współpraca z samorządami daje podstawy do dalszego dobrego funkcjonowania na tym obszarze.

Jesteśmy partnerem dla wielu instytucji z terenu powiatu międzychodzkiego i międzyrzeckiego. Uczestniczymy w obchodach uroczystości lokalnych i państwowych. Obecność naszych przedstawicieli w mundurze tworzy dobry wizerunek, a zawód leśnika w społeczeństwie jest odbierany pozytywnie.

Wrócę jeszcze do pozaprodukcyjnych funkcji lasu, to między innymi szeroko rozumiane udostępnienie lasów społeczeństwu. W coraz większym stopniu odczuwamy potrzebę udostępniania lasu dla ruchu turystycznego, rekreacji oraz edukacji. Chcemy się do tego przygotować poprzez odpowiednie wyposażenie w infrastrukturę turystyczną. Rozumiem przez to ścieżki piesze, rowerowe, miejsca biwakowania oraz elementy edukacyjne.

Na zakończenie proszę powiedzieć czym interesuję się Pan pozazawodowo ?

Wolny czas najchętniej spędzam na wycieczkach pieszych i rowerowych. Moim hobby jest łowiectwo i myślistwo, interesuję się historią II wojny światowej oraz bieżącymi wydarzeniami społecznymi. Chętnie kibicuję polskim sportowcom.

Dziękuję za rozmowę !

 

Artykuł: Informator Międzychodzki 9-10/2021